Kup bilet on-line

Nasze zwierzęta « powrót

Aktualności hodowlane

Witamy na świecie lamparty perskie

W płockim ogrodzie zoologicznym kolejna niespodzianka! Po około stu dniach ciąży samica lamparta perskiego Sulakhat urodziła bliźnięta. Obydwa maluchy są płci męskiej. Ich mama - dziewięcioletnia dziś Sulakhat jest zwierzęciem dosyć skrytym, ostrożnym, a nawet nieufnym, ale jako matka sprawdza się wyśmienicie. Swoje dzieci bardzo troskliwie dogląda, karmi i pilnuje. Lamparty to z natury samotnicy i poza okresem godowym mogą okazywać wobec siebie agresję. Dlatego, gdy opiekunowie zauważyli charakterystycznie zaokrąglony brzuszek, zaczęli Baracka trochę izolować od Sulakhat. Tymczasem brzuszek rósł i wszystko zapowiadało, że w wakacje czeka nas miły prezent. Gdy 3 lipca rano, opiekunka zwierząt weszła rano na zaplecze i zobaczyła Sulakhat leżącą w przygotowanym wcześniej kotniku a pod jej futrem udało się wypatrzyć dwie małe cętkowane główki. Przez pierwszy miesiąc maluchy nie opuszczały kotnika i nie oddalały się od pachnących mlekiem sutków matki. Pracownicy ZOO nie chcieli niepokoić zwierząt, pozostawiając wychowanie troskliwej Suli. Maluchy przeszły już pierwszą wizytę lekarską, podczas której sprawdzono ich stan zdrowia oraz określono płeć. Kocięta będą regularnie ważone, odrobaczane i szczepione. Zostaną też zaczipowane, co pozwoli na łatwą identyfikację w późniejszym życiu. Teraz są sporo mniejsze od domowego kota, mają puszyste futerko i przepiękne błękitne oczy!

Od kilku tygodni lamparciątka wychodzą na dwór i zapoznają się z wybiegiem zewnętrznym. Wielkie zaciekawienie i radość z poznawania świata są jeszcze nieco tłumione przez matkę, która zagarnia kotki do siebie nie pozwalając im się za bardzo rozchodzić, co świadczy tylko o jej opiekuńczości i trosce. 

Drogą konkursu kocięta zostały nazwane Amir (co po arabsku oznacza władcę) i Hassan (sympatyczny, kompetentny). Nagrodą główną w tym konkursie jest voucher do Galerii Mazovia o wartości 400 zł, który wędruje do pani Julietty. Pozostali półfinaliści otrzymują bony o wartości 200 zł każdy. Nagrody ufundowała firma Pomorski Doradztwo Podatkowe która od lat opiekuje się rodzicami lamparciątek - Sulakhat i Barackiem.

Dziękujemy za liczny udział w konkursie i pomoc w wyborze imion dla maluchów.

Lampart perski (Panthera pardus saxicolor) jest jednym z najrzadszych podgatunków lamparta, a jest ich aż dziewięć. Zamieszkuje Azję (Iran, Afganistan, Turcję, Turkmenistan, Azerbejdżan, Dagestan). Preferuje lasy liściaste na suchych terenach, jednak umie świetnie pływać. Zamieszkuje też obszary górskie, do wysokości 3200 metrów n.p.m. Długość życia lampartów perskich to ok. 20 lat. Jest zwierzęciem zagrożonym, objętym Europejskim Programem Ochrony Zwierząt (EEP). Obecnie lamparty perskie hodowane są w 38 ogrodach zoologicznych w Europie. W ciągu ostatnich 12 miesięcy kocięta przyszły na świat jedynie w trzech z nich -  w Czechach, na Węgrzech i właśnie w Płocku.

Jeszcze przez miesiąc lub dwa płockie kocięta będą piły mleko matki, później zaczną interesować się mięsem. Dorosły lampart zjada dziennie ok. 2 kg mięsa. W płockim ZOO zwierzęta te karmione są wołowiną i królikami. Niestety na wybiegu lampartów znajdują się czasem szczątki pokarmów, które wrzucają zwiedzający. Nie są to produkty odpowiednie dla zwierząt i najczęściej mogą im po prostu zaszkodzić, nawet śmiertelnie! Dlatego warto przypomnieć wszystkim odwiedzającym ZOO, że pod żadnym pozorem nie wolno dokarmiać mieszkających tam zwierząt. Każdy gatunek ma wyliczone dawki odpowiednich dla siebie produktów najwyższej jakości!

Serdecznie zapraszamy do odwiedzania młodych lampartów, ponieważ z każdym dniem będą coraz więcej czasu spędzać na wybiegu. To kolejne po lwiatkach złotych i pandach małych bliźnięta, które warto zobaczyć w płockim ZOO.

 

Fot: Iza Sławińska

Nasze zwierzęta / Aktualności hodowlaneNasze zwierzęta / Aktualności hodowlaneNasze zwierzęta / Aktualności hodowlaneNasze zwierzęta / Aktualności hodowlane
 
Nasze zwierzęta / Aktualności hodowlane

^ do góry